Po tym jak z klubu odszedł Niko Kovaca (zrobił to na własne życzenie po rozmowach z bossami), sternicy Bayernu Monachium ostatnimi czasy mają pełne ręce roboty.
Poza poszukiwaniami nowego trenera bawarskiego klubu, mistrzowie Niemiec planują już powoli kadrę na przyszły sezon 2020/21. Wedle różnych doniesień na szczycie listy życzeń monachijczyków mają być Leroy Sane z Manchesteru City oraz Kai Havertz z Bayeru 04 Leverkusen.
Z informacji ujawnionych przez niemiecki dziennik „Bild” możemy dowiedzieć się, że nie dalej jak wczoraj Karl-Heinz Rummenigge oraz Hasan Salihamidzic, którzy po odejściu Uliego Hoenessa są odpowiedzialni za poszukiwania nowego szkoleniowca, odbyli ponad 2-godzinne spotkanie z Giovannim Branchinim.
Nic więc dziwnego, że w mediach momentalnie zaczęto spekulować o celu owego spotkania. Warto wspomnieć, że negocjator bawarskiego klubu był już w przeszłości zaangażowany w zatrudnienie przez Bayern takich trenerów jak Pep Guardiola oraz Carlo Ancelotti.
Obecnie Branchini wraz z bossami „Gwiazdy Południa” może pracować nad ściągnięciem Mauricio Pochettino. Mimo wszystko nadal nie wiadomo jak poważnie traktowana jest kandydatura 47-letniego Argentyńczyka. Niemniej jednak wielkim fanem pracy byłego opiekuna Tottenhamu jest Salihamidzic.
Spekuluje się ponadto, że rozmowy trójki wspomnianych wyżej panów mogą dotyczyć Leroya Sane, który pozostaje celem transferowym numer jeden „Bawarczyków”. Trzeba mieć na uwadze, że włoski agent wielokrotnie pomagał już mistrzom Niemiec w realizacji różnych transferów (np. przy pozyskaniu Lucasa).
„Bild” zaznaczył, że Bayern odmówił komentarza w sprawie spotkania Rummenigge, Salihamidzica i Branchiniego.
Komentarze