Na początku sezonu 2019/20 celem drugiej drużyny Bayernu było utrzymanie w III Lidze, ale ostatecznie monachijczycy sięgnęli po finalny triumf i mistrzostwo w rozgrywkach.
Głównym autorem tego sukcesu jest Sebastian Hoeness, czyli syn legendarnego Dietera i bratanek Uliego, honorowego prezydenta Bayernu Monachium. Wielki sukces 38-latka sprawił, że zaczęto go ostatnimi czasy łączyć z objęciem sterów w jednym z klubów 1. Bundesligi.
Nie tak dawno temu „Kicker” informował, że Niemiec miał znaleźć się na celowniku TSG Hoffenheim, które pod koniec sezonu 2019/20 zwolniło Alfreda Schreudera. Informacje o tym zainteresowaniu potwierdza również niemiecki dziennik „Bild”.
Warto przy okazji podkreślić, że „Bawarczycy” sięgając po mistrzostwo III Ligi ustanowili nowy rekord rozgrywek, albowiem do tej pory żaden inny klub jako beniaminek nie dokonał tej sztuki. Co więcej to pierwsza drużyna z Bawarii, która wygrała trzecią ligę niemiecką!
Sebastian Hoeness opowiada się za atrakcyjną i ofensywną piłką, czyli stylem, który bardzo dobrze wpisuje się także w standardy TSG Hoffenheim. Co więcej ekipa „Wieśniaków” jest idealnym miejscem dla młodych trenerów, czego doskonałym przykładem może być Julian Nagelsmann.
− Przed rozpoczęciem sezonu, mieliśmy plan grać ofensywną i atrakcyjną piłkę. Za tym opowiada się cały Bayern. Jako druga drużyna też chcemy to kultywować − powiedział jakiś czas temu trener FCB II.
REKLAMA
Niemniej jednak, aby opiekun FCB II odszedł z Monachium, to wszelkie perspektywy muszą być odpowiednie. Niewykluczone, że 38-latek poradzi się swojego ojca i wujka, aby podjąć najlepszą dla siebie decyzję. Jako ciekawostkę warto wspomnieć, że Sebastian grał w latach 2006-2007 w zespole TSG.
Komentarze