Nie jest żadną tajemnicą, że wewnątrz bawarskiego klubu jednym z największych obecnie tematów jest dalsza przyszłość wychowanka FCB, a mianowicie Davida Alaby.
W ostatnich dniach na temat Davida Alaby i jego dalszej przyszłości w Monachium powstało od groma spekulacji i plotek transferowych. Tym razem najnowsze doniesienia przedstawił niemiecki dziennik „Bild”.
Trzeba przyznać, że tym razem są one bardzo pozytywne dla kibiców rekordowego mistrza Niemiec, albowiem dziennikarze informują, że wewnątrz Bayernu pojawiają się już pierwsze jasne sygnały, że Austriak osiągnie porozumienie i przedłuży kontrakt, który wygasa latem 2021 roku.
Jak już wiemy pod koniec czerwca miało dojść do spotkania Rummenigge i Salihamidzica z agentami defensora, podczas którego dyrektor sportowy FCB miał się rozzłościć z racji horrendalnych wymagań Zahaviego względem swojego klienta (oczekiwał rocznych zarobków powyżej sumy 20 milionów euro).
Niemniej jednak jakiś czas później Bośniak i „Kalle” mieli osobiście odbyć spotkanie z Alabą, w trakcie którego prezes monachijczyków otwarcie pochwalił Davida i nazwał go czarnoskórym Franzem Beckenabauerem. Rozmowy miały być bardzo owocne.
U Hansiego Flicka 28-latek stał się nowym liderem obrony, co dla samego obrońcy ma bardzo ważne znaczenie w kontekście przedłużenia umowy.
Dziennik „Bild” zaznacza jeszcze, że do przełomu ws. negocjacji i podpisania nowego kontraktu może dojść w dniach 12-23 sierpnia, kiedy to w Lizbonie odbędzie się turniej Ligi Mistrzów. Rummenigge zapowiedział już, że spotka się tam z Pinim Zahavim, czyli agentem Austriaka.
Komentarze