Choć do Bayernu trafiło w tym okienku czterech nowych zawodników, to w najbliższych kilku dniach do stolicy Bawarii powinno jeszcze trafić co najmniej dwóch innych piłkarzy.
Wczoraj wieczorem pojawiły się dość zaskakujące informacje o zainteresowaniu ze strony Bayernu osobą Andreja Kramarica, który na co dzień występuje w zespole TSG Hoffenheim.
Jak informuje dziennik „Bild”, dyrektor sportowy bawarskiego klubu, czyli Hasan Salihamidzic miał kontaktować się z agencją „P&P Sportmanagement”, która to reprezentuje interesy chorwackiego napastnika, mogącego z powodzeniem grać także na innych pozycjach w ofensywie.
Wedle doniesień 29-latek miałby pełnić rolę alternatywy dla Roberta Lewandowskiego. Kramaric trafił do Sinsheim cztery lata temu za 11 milionów euro, zaś obecnie jego szacunkową wartość określa się na sumę 27 milionów euro. Jednakże według dziennikarzy wspomnianego wyżej źródła TSG oczekuje znacznie więcej.
Mówi się, że klub Sebastiana Hoenessa nie chce pozbywać się swojego zawodnika za mniej niż 40 milionów euro. Wielką zaletą Andreja jest fakt, że może on nie tylko grać w ataku, ale i również na skrzydle i na pozycji dziesiątki. Warto przypomnieć, że nie tak dawno temu Lothar Matthaeus polecił „Bawarczykom”, aby Ci rozważyli jego transfer.
− To zawodnik, który z pewnością ma potencjał na Bayern. Byłby nie tylko idealnym wsparciem dla Roberta, ale i również Thomasa. Posiada świetny charakter i wielką jakość – stwierdził niedawno Niemiec.
REKLAMA
Dziennikarze „Bilda” podkreślają, że choć transfer ze względu na opłatę transferową może być trudny, to jego przenosiny na Allianz Arenę w żadnym wypadku nie są wykluczone.
Komentarze