DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Bossowie FCB trzymają kciuki za Nagelsmanna w PN

fot.

Już dziś oczy piłkarskiego świata zostaną skierowane na Stadion Olimpijski w Berlinie, gdzie wieczorem dojdzie do spotkania w ramach finału rozgrywek Pucharu Niemiec.

Dokładnie o 20:45 na Olympiastadion w Berlinie, naprzeciwko siebie staną Borussia Dortmund oraz RB Lipsk. Podczas gdy dla dortmundczyków może to być piąty Puchar Niemiec w historii, to dla „Byków” może to być historyczny, pierwszy tytuł DFB Pokal.

REKLAMA

Z okazji nadchodzącego starcia w rozmowie dla „Bild” i „Sport1” swoje zdanie wyrazili bossowie bawarskiego klubu, którzy nie ukrywają, iż trzymają kciuki za swojego przyszłego trenera, czyli Juliana Nagelsmanna.

Karl-Heinz Rummenigge:

− Życzę tego Julianowi Nagelsmannowi. Nie zdobył jeszcze żadnego tytułu, a z doświadczenia wiem, że trenerzy chcą zdobywać tytuły. Jednakże BVB wydaje się być znowu w dobrej formie. To będzie trudny mecz dla BVB i RBL. Z niecierpliwością czekam na ten finał. Już zeszłej soboty pojedynek Borussii Dortmund z RB Lipsk był dobrym widowiskiem.

Herbert Hainer:

Choć wolałbym zobaczyć w finale Pucharu Niemiec nasz zespół, to mimo wszystko nie mogę doczekać się tego spotkania BVB z Lipskiem. To dwóch zasłużonych finalistów, dlatego też fani mogą spodziewać się ciekawego starcia. Trzymam kciuki za Juliana Nagelsmanna – nie ulega wątpliwości, że chciałbym, aby nasz przyszły trener zdobył Puchar Niemiec. Myślę, że BVB to zrozumie.

Oliver Kahn:

− Muszę szczerze przyznać, że jestem stronniczy. Julianowi dobrze by zrobiło zwycięstwo w Pucharze Niemiec, a że jest ambitnym trenerem, to oczywiście chciałby zdobyć ten tytuł. Pojawienie się w Monachium jako zdobywca Pucharu nie byłoby takie złe.

REKLAMA

Hasan Salihamidzic:

− Pracuję tylko i wyłącznie dla Bayernu i dla mnie najważniejsze jest to, aby sukcesy odnosił Bayern. Oczywiście życzę Julianowi, aby mógł przybyć do Monachium latem jako zdobywca Pucharu Niemiec.

 

Źródło: Bild / Sport1
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...