DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Breno pod opieką psychiatrów

fot. J. Laskowski / G. Stach

Jak donoszą media, po zarzutach stawianych przez policję odnośnie podpalenia własnej rezydencji, Breno przebywa obecnie pod opieką psychiatrów w Instytucie Maxa Plancka.

21-letni obrońca, znalazł się pod opieką lekarzy na prośbę swojego klubu. FC Bayern w rozmowie z Munchner Merkur potwierdza, iż skierował Brazylijczyka na konsultacje po domniemanym zamiarze przedwczesnego zakończenia kariery w wyniku nawracającej kontuzji kolana.

Wczesnego wtorkowego poranka, znajdująca się na przedmieściach Monachium willa, należąca do Breno spłonęła, zaś piłkarz został poddany hospitalizacji z powodu zaczadzenia. W wyniku dochodzenia, prokurator okręgowy Thomas Steinkraus-Koch potwierdził pogłoski o tym, że brazylijski obrońca znajduje się w kręgu podejrzanych podpalenia.

Instytut Maxa Plancka jest również miejscem, w którym emerytowany gwiazdor Bayernu, Sebastian Deisler leczył się z powodu depresji, na którą cierpiał w ciągu swojej naznaczonej kontuzjami kariery. Mający obecnie 31 lat, były reprezentant Niemiec, w 2007 roku zmuszony był do przedwczesnego zawieszenia butów na kołku, właśnie z powodu powtarzających się kontuzji kolana.

Niegdyś postrzegany jako jeden z największych piłkarskich talentów, Breno boryka się nie tylko z powrotem do formy sprzed kontuzji, lecz również - podobnie jak Deisler - ma na swoim koncie długą listę powtarzających się kontuzji kolana, znacznie ograniczających jego czas spędzany na boisku. Zaledwie rok po zerwaniu więzadeł krzyżowych, wiosną 2010 obrońca Bayernu Monachium został wykluczony z gry na ponad 4 miesiące na wskutek rozerwania łąkotki przyśrodkowej.

Jak dotąd w barwach Bayernu, Breno rozegrał zaledwie 21 spotkań w Bundeslidze, od czasu swojego transferu z Sao Paulo, zimą 2007 roku.

REKLAMA

 

źródło: Goal.com

Źródło:
Benji

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...