Bayern Monachium odniósł ostatnio bardzo ważne zwycięstwo. Jednak radość po pokonaniu Hoffenheim stłumił Andreas Beck, który swoim wejściem doprowadził do kolejnego urazu francuskiego skrzydłowego Bayernu. Franck Ribery, obok Arjena Robbena, miał być motorem napędowym Bawarczyków. Teraz brakuje obydwu zawodników.
"To gorzki cios dla nas" - komentuje sytuację Hans-Jörg Butt.
"Ta sytuacja pokazała, jak on jest dla nas ważny. On był już na dobrych torach" - dodaje bramkarz, odnosząc się do sytuacji, w której Thomas Müller wyrównał stan meczu.
Philipp Lahm ostrzega swoich kolegów, że nie wolno już więcej tracić punktów, jeżeli myśli się o zwycięstwie w Bundeslidze. Dużymi krokami zbliża się potyczka z Mainz.
"Straciliśmy już za dużo punktów. Musimy pokonać Mainz, inaczej różnica pomiędzy nami a czołówką będzie po prostu za duża" - mówi Lahm - "W ostatnim sezonie pokazaliśmy, że jesteśmy w stanie grać dobrze i wygrywać bez Francka i Arjena Robbena".
"To będzie nasz cel na nadchodzące tygodnie" - dodaje Philipp.
Także trener podkreśla znaczenie pokonania Mainz.
"Oni są bardzo pewni siebie" - mówi Louis van Gaal - "Jednak bycie liderem we wrześniu, nie znaczy nic".
Komentarze