Bardzo dobre wiadomości napływają do nas prosto z ośrodka treningowego Bayernu, który mieści się przy znanej nam dobrze Saebener Strasse.
Jak informują niemieckie media, po jednym dniu przerwy, do treningów z zespołem powrócił Kingsley Coman, który opuścił wczorajsze zajęcia z racji na blokadę w plecach.
To nie koniec dobrych wiadomości, albowiem w sesji treningowej brał również udział Leon Goretzka, który przypomnijmy podczas czwartkowego treningu, doznał niegroźnego stłuczenia kolana i był zmuszony zrobić sobie krótką przerwę od treningów.
Jeśli w międzyczasie nie wydarzy się nic negatywnego, to obaj pomocnicy powinni być do dyspozycji Thomasa Tuchela w jutrzejszym starciu ligowym z Herthą BSC.
− Leon Goretzka ma stłuczone kolano, ale to nic poważnego, Kingsley Coman również nie trenował dzisiaj, ma blokadę, ale również wszystko powinno być dobrze – powiedział wczoraj trener na konferencji.
Niestety, ale do treningów wciąż nie powrócił Eric Maxim Choupo-Moting, któremu od dłuższego czasu doskwierają problemy z kolanem. Pewnym już jest, że Kameruńczyka zabraknie w jutrzejszym spotkaniu z Herthą na Allianz Arenie (początek o 15:30).
Komentarze