Choć niedawno wszystko wskazywało na to, że sytuacja kadrowa Bayernu Monachium w końcu wraca do normy, to pod koniec tygodnia, na bawarski klub spadł kolejny cios...
Mowa rzecz jasna o Alphonso Daviesie, który ma za sobą infekcję koronawirusem. Podczas piątkowej konferencji pomeczowej, trener Nagelsmann potwierdził, że podczas wykonywania badań kontrolnych, u Kanadyjczyka wykryto łagodne zapalenie mięśnia sercowego.
W wyniku postawionej diagnozy, defensora bawarskiego klubu czeka teraz minimum cztery tygodnie przerwy.
− Podczas badań kontrolnych, które przeprowadzamy u każdego gracza zarażonego koronawirusem, znaleźliśmy oznaki łagodnego zapalenia mięśnia sercowego u Phonziego. Będzie niedostępny przez kilka najbliższych tygodni. Musi się w pełni wyleczyć. USG nie było jednak tak dramatyczne – powiedział Nagelsmann.
Niestety, ale jak informuje magazyn „Kicker”, wewnątrz bawarskiego klubu pojawiają się obawy, że Davies będzie pauzował dłużej niż przewidywane 4 tygodnie. Wiele będzie rzecz jasna zależało od procesu leczenia. Pod jego nieobecność, pierwszym wyborem na lewym boku obrony ma być Lucas Hernandez.
Plan powrotu Goretzki
Na ten moment Leon Goretzka opuści 3 tygodnie, aby mógł w spokoju dokończyć rehabilitację. Następnie jego leczenie zostanie podsumowane i podjęta zostanie decyzja o powrocie do gry. Tym samym Tolisso powinien otrzymać więcej okazji do gry.
Komentarze