Od kilku tygodni niemalże cały piłkarski świat żyje potencjalnym transferem Harry’ego Kane’a do pierwszego zespołu rekordowego mistrza Niemiec.
Co prawda niedawne spotkanie władz Bayernu i Tottenhamu nie zakończyło się porozumieniem, ale niemieckie i angielskie źródła nie mają wątpliwości, że koniec końców Anglik i tak trafi do bawarskiego klubu tego lata.
Wczoraj z kolei o możliwy transfer Harry’ego Kane’a i przełamania bariery 100 milionów euro zapytano nowego dyrektora finansowego FCB, czyli Michaela Diedericha, który podkreślił, że choć mistrzów Niemiec stać na taki transfer, to wszystko „musi do siebie pasować”.
− Jak mówiłem wcześniej – bardziej chodzi o to, czy będzie nam to pasowało? Możemy sobie pozwolić na wiele, ale kwestia tego, czy to będzie pasować – koordynujemy wszystko z naszymi kolegami – powiedział Diederich.
− Ujmę to w ten sposób – zobaczymy, jak potoczą się najbliższe dni – podsumował tajemniczo Michael Diederich.
Nieoficjalnie mówi się, że niebawem mistrzowie Niemiec złożą nową ofertę, która powinna tym razem wynieść ponad 100 milionów euro. Bardzo możliwe, że tym razem Daniel Levy ugnie się już i zgodzi się na sprzedaż Harry’ego Kane’a do Bayernu.
Komentarze