W przeszłości media niemieckie wielokrotnie łączyły już obecnego dyrektora sportowego Borussii M'Gladbach − Maxa Eberla − z ewentualnym objęciem posady w Bayernie Monachium.
Latem 2017 roku w niemieckich mediach pojawiło się od groma nazwisk w kontekście objęcia posady dyrektora sportowego bawarskiego klubu. Wśród wymienianych kandydatów znajdowali się między innymi Max Eberl, Hasan Salihamidzic czy Philipp Lahm.
Ostatecznie wybór padł jak dobrze wiemy na Bośniaka, ale jak się okazuje działacz Borussii M’Gladbach wcale nie wyklucza pewnego dnia powrotu do Monachium (wychowanek FCB, w którym spędził wiele lat swojej piłkarskiej kariery).
− Nie mogę wykluczyć powrotu do Monachium w pewnym punkcie. Bayern jest klubem, gdzie przecież dorastałem – powiedział Max Eberl w wywiadzie dla „Playboy’a”.
− Zawsze miałem jakiś związek z klubem. Uli Hoeness zawsze był bardzo otwarty i dawał mi wiele rad, które bardzo mi pomogły – podsumował dyrektor sportowy Gladbach.
Warto przypomnieć, że pod koniec lutego w niemieckim dzienniku „Sport Bild” ukazał się artykuł, z którego mogliśmy się dowiedzieć, że Hoeness nadal utrzymuje dobre relacje i kontakty z Eberlem. Co więcej dziennikarze informowali wówczas, że Niemiec może wrócić do Monachium w 2022 roku, kiedy wygaśnie jego umowa z Gladbach.
Komentarze