Sport elektroniczny, czyli tak zwany eSport staje się coraz to popularniejszy na całym świecie i niewykluczone, że w przyszłości stanie się jednym z najważniejszych „sportów” na globie.
Wspomniany eSport to forma rywalizacji, w której przedmiotem działań zawodników są gry wideo. Rywalizacja pomiędzy graczami odbywa się zarówno w formie rekreacyjnej, jak i na turniejach, których pojawia się coraz więcej.
Na ten moment można wyróżnić ponad 20 profesjonalnych lig, gdzie rywalizacja toczy się między innymi w takich grach jak chociażby FIFA, Dota 2 czy Counter Strike.
Warto nadmienić, iż w Bundeslidze można wyróżnić kilka klubów, które w przeszłości zainwestowały w eSport i nadal rozwijają się w tej kwestii – mowa o takich klubach jak Schalke 04 Gelesenkirchen, VfL Wolfsburg czy VfB Stuttgart.
Jak donosi niemiecki dziennik „Bild” w Bayernie Monachium również pracowano nad wewnętrznym projektem, który miał wprowadzić klub do świata eSportu. Mimo wszystko zostało zablokowane przez prezydenta Bayernu, czyli Uli Hoenessa.
Hoeness miał otwarcie przyznać, że świat eSportu i gier wideo nie pasuje do takiego klubu jak Bayern. Dziennikarze informują, że projekt ten kosztowałby nawet około 5 milionów euro i wiązałaby się z koniecznością zatrudnienia profesjonalnych graczy do grania we wspomniane wyżej gry.
Świat eSportu staje się coraz to popularniejszy na całym świecie i kwestią czasu jest tylko to, kiedy większa cześć klubów piłkarskich na świecie zacznie inwestować także w tę gałęź rozrywki, która z pewnością w przyszłości będzie przynosiła ogromne dochody mając na uwadze popularność gier wideo.
Komentarze