Począwszy od początku grudnia, trener Julian Nagelsmann jest zmuszony radzić sobie bez jednego ze swoich środkowych pomocników − Leona Goretzki.
Przypomnijmy raz jeszcze – już przed spotkaniem ligowym z Borussią Dortmund (4 grudnia minionego roku), 26-latek zmagał się z kontuzją, ale mimo to Leon postanowił zaryzykować, uznając jednocześnie, iż mecz z dortmundczykami jest najważniejszym w rundzie jesiennej.
Niemiec zagrał wtedy ponad godzinę, po czym zszedł z boiska. Bayern wygrał 3:2 i umocnił się na pozycji lidera, jednakże Goretzka koniec końców przypłacił to wszystko pogłębieniem się urazu i wypadnięciem z gry na wiele długich tygodni…
Jeszcze nie tak dawno temu, pojawiła się groźba operacji kolana, ale szczęśliwie po konsultacjach ze specjalistą z Innsbrucka uznano, że wystarczy leczenie zachowawcze. Jednego można być jednak pewnym – pomocnik z pewnością nie zagra już dla monachijczyków w tym miesiącu.
Niemniej jednak niemieckie media z „TZ” i „Sky” na czele informują, że 26-latek robi stopniowo progres, zaś wczoraj wznowił nawet zajęcia z piłką i przepracował pełną jednostkę treningową bez żadnych problemów!
Dla Leona to kolejny wielki krok w drodze do odzyskania pełnej sprawności. Co więcej według dziennikarzy wspomnianego wyżej źródła, zachodzi nawet spore prawdopodobieństwo, że Goretzka wróci do akcji już na początku przyszłego miesiąca (5 lutego Bayern zagra z RB Lipsk w Bundeslidze).
Komentarze