Nie wynik, ale przedłużenie kontraktu przez Bastiana Schweisteigera jest najczęściej komentowane po meczu Bayernu z St.Pauli. Po gwizdku kończącym to spotkanie, Schweini wziął mikrofon i w obecności zgromadzonych kibiców zdradził, że zostaje w Monachium do 2016 roku. To był piękny moment, ale bardzo kosztowny.
Prezydent Bayernu Monachium Uli Hoeneß przyznaje, że FCB wyda na to ciężkie pieniądze. Nowy kontrakt Schweinsteigera to wydatek rzędu 10 mln euro rocznie.
"Negocjacje nie były łatwe" - powiedział Uli w wywiadzie dla Sky TV - "Nie walczyliśmy na orzeszki, tylko na ciężkie pieniądze i euro. Nie możesz liczyć, że gracz o takiej klasie będzie grał dla klubu tylko ze względu na miłość. Trzeba poczynić prawdziwe inwestycje".
Dzięki tej umowie, Bastian wyprzedził Francka Ribéry na liście najlepiej zarabiających Bawarczyków.
"To profesjonaliści i dzięki bogu, martwią się tylko o gotówkę".
Wydarzenie to jest często komentowane na wyspach. Sir Alex Ferguson i Roman Abramovich ostrzyli sobie zęby na reprezentanta Niemiec, ale będą musieli obejść się smakiem. Samemu zawodnikowi nie pozostało nic innego, jak tylko udowodnić swoją wartość na boisku.
Komentarze