Nadchodzące wielkimi krokami letnie okienko transferowe z całą pewnością przyniesie wiele zmian w zespole rekordowego mistrza Niemiec, którego trenerem jest Niko Kovac.
Mowa nie tylko o zakupach, ale i również odejściach poszczególnych piłkarzy. Na ten moment wiadomo, że z ekipą rekordowego mistrza Niemiec pożegna się trzech graczy. Niewykluczone jednak, że do grona takich zawodników jak Rafinha, Arjen Robben oraz Franck Ribery dołączy ktoś jeszcze.
Wszystkie znaki na niebie wskazują, że stolicę Bawarii latem opuści Jerome Boateng. Niemiecki stoper nie miał okazji grać w tym sezonie zbyt często, zaś ostatnia wypowiedź Uliego Hoenessa sugeruje tylko, że mistrz Świata z 2014 roku nie ma już jakiejkolwiek przyszłości w Monachium, zwłaszcza że FCB zasilą wkrótce Benjamin Pavard oraz Lucas Hernandez.
Przypomnijmy raz jeszcze – 67-latek w jednym z wywiadów przyznał, że jako dobry przyjaciel radzi 30-latkowi rozejrzenie się za nowym klubem, ponieważ od dłuższego czasu jest kimś obcym. Słowa te zostały jednak opacznie zrozumiane, co też prezydent „Dumy Bawarii” wyjaśnił w rozmowie dla „Sport1”.
− Nie chowam żadnej urazy do Jerome’a Boatenga. To nie jest zawodnik na ławkę, on tego nie zniesienie. Mogliśmy to dostrzec w ostatnich tygodniach, więc lepiej dla niego będzie, jeśli odejdzie. W przyszłym sezonie będzie jeszcze bardziej sfrustrowany, jeśli zostanie – skomentował Hoeness.
Waszym zdaniem Niemiec zasłużył na takie traktowanie? Do jakiego klubu mógłby trafić w nadchodzącym okienku Boateng? Zachęcamy wszystkich chętnych do udziału w dyskusji.
Komentarze