Pojawiają się kolejne informacje w sprawie poszukiwań nowego trenera przez Bayern Monachium. Przypomnijmy raz jeszcze − obecna umowa Juppa Heynckesa wygasa wraz z końcem bieżącego sezonu.
Nie jest wielką tajemnicą, że sternicy bawarskiego zespołu pragną przedłużyć umowę z Juppem Heynckesem. Choć „Bawarczycy” mają nadzieję, że 72-latek zgodzi się pozostać w Monachium rok dłużej, to sam zainteresowany stale obstaje przy swojej deklaracji sprzed tygodni.
Heynckes kilkukrotnie już dementował wszelkie plotki i dawał jasno do zrozumienia, że będzie trenował monachijczyków do końca tego sezonu. Mimo wszystko prezydent i przyjaciel Juppa – Uli Hoeness – wyjawił, że klub robi co w swojej mocy, aby przekonać go do zmiany decyzji.
Co więcej podczas wczorajszego spotkania w Duesseldorfie Hoenss przyznał ponadto, że klub nie posiada żadnego planu B, jeśli reżyser sukcesu z 2013 roku nie zdecyduje się na dalszą współpracę.
− Staramy się przekonać Juppa, że jego misja w Monachium nie dobiegła jeszcze końca. On jest odpowiednią osobą, która powinna dokonać zmiany pokoleniowej w Bayernie Monachium – powiedział Uli Hoeness.
− Mamy nadzieję, że uda nam się go przekonać na pozostanie w klubie na kolejny rok. Nie posiadamy planu B – podsumował wczoraj prezydent „Gwiazdy Południa”.
REKLAMA
Od momentu swojego powrotu na ławkę trenerską FCB Heynckes poprowadził bawarski zespół do 18 zwycięstw na 19 możliwych spotkań. Bayern prowadzi w tabeli ligowej z przewagą 16 oczek nad wiceliderami oraz liczy się nadal w walce o Puchar Niemiec i Ligę Mistrzów.
Komentarze