W ubiegłą sobotę Bayern Monachium nie sprostał zadaniu i został pokonany 2:0 na wyjeździe w ramach pojedynku o Superpuchar Niemiec przez Borussię Dortmund.
Tuż po meczu dziennikarze zauważyli zmierzającego do szatni monachijczyków Matsa Hummelsa, który jak wiemy z dniem 1 lipca 2019 roku został nowym zawodnikiem Borussii Dortmund. Dla przypomnienia − Niemiec podpisał z BVB trzyletnią umowę, zaś nieoficjalnie koszt jego transferu wyniósł 38 milionów euro (wliczając bonusy).
Dziennikarze niemieckiego "Bilda" spostrzegli, że 30-letni defensor spędził w szatni bawarskiego klubu dłuższy czas i odbył długą pogawędkę ze swoimi byłymi kolegami z zespołu. Na pytanie dziennikarza czy mistrzowie Niemiec chcieli wpuścić go do środka, ten z uśmiechem odpowiedział:
− Nie mam sobie nic do zarzucenia − skomentował Hummels.
Na uwagę zasługuje też godna podziwu i dżentelmeńska postawa władz Bayernu i Borussii Dortmund. Na 30 przed minut meczem Uli Hoeness, Karl-Heinz Rummenigge oraz Hans-Joachim Watzke spotkali się ze sobą i zjedli wspólny posiłek (temat rozmowy nieznany).
To nie koniec, albowiem po porażce swojego klubu, dwójka najważniejszych sterników "Gwiazdy Południa" podeszła do prezesa BVB i Sammera i z uśmiechem na twarzy pogratulowali im triumfu w Superpucharze Niemiec. Cała czwórka zamieniła ze sobą jeszcze kilka słów, po czym rozeszli się.
Komentarze