Dzisiaj poznaliśmy odpowiedź na odwołanie złożone przez Bayern Monachium w sprawie czerwonej kartki dla Francka Ribérego. Francuski skrzydłowy jest bardzo ważny dla drużyny, więc zarząd stara się ze wszystkich sił, aby dać mu możliwość gry w wielkim finale.
Angielscy dziennikarze donoszą, że walka przenosi się na kolejny front - Sportowy Sąd Arbitrażowy lub inaczej Trybunał Arbitrażowy do spraw Sportu. Jest to najwyższa instancja rozstrzygania sporów w dziedzinie sportu. Główna siedziba Sądu znajduje się w Lozannie w Szwajcarii. Arbitrzy wywodzą się z 55 krajów i jest ich ponad 155.
Aktualnie, większość niedawnych spraw rozważanych przez Sportowy Sąd Arbitrażowy dotyczyła opłat transferowych w zawodowej piłce nożnej lub dopingu wydolnościowego.
Komentarze