Pep Guardiola wciąż nie określił co dalej z jego przyszłością w Bayernie. Podczas spotkania z dziennikarzami Katalończyk powiedział otwarcie, iż ma nadzieję, że jego rozmowy na temat przedłużenia kontraktu nie zaszkodzą Mistrzom Niemiec. Kontrakt Pepa wygasa w przyszłym roku, a angielskie media już spekulują o jego przenosinach do Manchesteru City.
"Jestem trenerem Bayernu i jestem szcześliwy będąc tutaj," powiedział podczas konferencji. "Nie zdecydowałem jeszcze o mojej przyszłości. Jak tylko podejmę już decyzję, to poinformuję Kalle Rummenige, Matthiasa Sammera oraz Uli Hoenessa. Wciąż mamy mnóstwo czasu. Jednak jeśli zdecyduję się przedłużyć mój kontrakt, muszę być pewny, że będzie to najlepsze dla klubu. Nie chcę być problemem dla FC Bayernu."
"Zrobiłem wszystko co w mojej mocy, robię co w mojej mocy i będę to robił nadal. Nie otrzymałem oferty z innego klubu."
Pep Guardiola zabrał również głos w sprawie Philippa Lahma, który zdaniem ekspertów może wrócić na bok obrony. "Philipp jest jednym z naszych najważniejszych zawodników. Grał na wielu pozycjach podczas wyjazdu do Chin i spisywał się tam bardzo dobrze."
"Lubię Philippa w pomocy, ze względu na sposób, w jaki przewiduje pewne sytuacje. Lecz mamy wiele możliwości w pomocy, natomiast Rafinha jest naszym jedynym prawym obrońcą. Dlatego też Philipp będzie grał zarówno w pomocy jak i obronie podczas sezonu," zakończył szkoleniowiec Bawarczyków.
Komentarze