Pandemia koronawirusa z całą pewnością odbije się na gospodarce całego świata. Zagrożony jest również świat sportu, a przede wszystkim rozgrywek piłkarskich.
W niedawnym wywiadzie dla niemieckiego „TZ” na temat obecnej sytuacji wypowiedział się prezes Bayernu Monachium, czyli Karl-Heinz Rummenigge, który jest zdania, że kwoty transferowe i wynagrodzenia dla piłkarzy ulegną zmianie.
Popularny „Kalle” oznajmił także, że w związku pandemią koronawirusa, mistrzowie Niemiec wstrzymują się na jakiś czas z planami transferowymi.
− Nikt tak naprawdę nie wie jak dokładnie kryzys wpłynie na świat piłki w nadchodzących tygodniach i miesiącach. Tym samym wstrzymujemy się z tematem transferów obecnie − powiedział Rummenigge.
− Mogę jednak już teraz przewidzieć jedną rzecz - kwoty transferowe i wynagrodzenia dla piłkarzy zostaną ponownie przekalkulowane przez klubu w całej Europie − wspomniał Niemiec.
W tej samej rozmowie prezes bawarskiego klubu odniósł się także do osoby Davida Alaby, który przypomnijmy wedle różnych plotek ma latem odejść − pojawiły się nawet plotki, że w grę może wchodzić wymiana za Sane, ale Rummenigge szybko zdementował te „bajki”. Niemiec wskazał, że Austriak jest bardzo ważnym ogniwem w zespole „Gwiazdy Południa”.
− David to nasz wychowanek, jest częścią zespołu od 2008 roku, to niemalże weteran FCB. Nadal pamiętam jak podejmował pierwsze kroki w pierwszym zespole pod wodzą Van Gaala. Od tamtej pory rozwinął się niesamowicie. Środek obrony to dla niego nowa rola. On jest ważnym elementem zespołu. To był dobry pomysł ze strony Hansiego, aby przemianować go na stopera − podsumował „Kalle”.
Komentarze