Napięcia pomiędzy Ulim Hoeneßem i Louisem van Gaalem powoli stają się przeszłością. Obaj panowie zgodnie doszli do wniosku, że trzeba postawić grubą linię pod ostatnimi wypowiedziami i zacząć na nowo budowę zaufania. Dużą rolę odegrali w tym Karl-Heinz Rummenigge, Karl Hopfner i Christian Nerlinger. Do rozmowy doszło po powrocie z Cluj.
"W otwartej rozmowie punkty widzenia zostały przedstawione i wyraźnie wymienione. Jest zgoda na to, że w przyszłości powinniśmy spotykać się częściej i omawiać wszystkie tematy związane z Bayernem Monachium" - mówi oficjalne oświadczenie.
"Pod koniec rozmowy Uli Hoeneß i Louis van Gaal podali sobie ręce i zgodzili się na wspólną, odpowiedzialną pracę w przyszłości, która będzie miała na celu dobro klubu".
Ostra i emocjonalna wypowiedź Uliego o trenerze została nagłośniona i rozdmuchana przez media. I Niemiec i Holender znani są ze swoich silnych temperamentów i wypowiedzi przepełnionych pewnością siebie. Wiadomości o zażegnaniu konfliktu z pewnością będą miały pozytywny wpływ na niezbyt spokojną sytuację w klubie.
Komentarze