W zespole rekordowego mistrza Niemiec możemy wyróżnić wielu znakomitych zawodników, którzy odznaczają się nie tylko szerokim wachlarzem umiejętności piłkarskich, ale i również niesamowitą szybkością i dynamiką.
Wśród nich można oczywiście przede wszystkim wymienić skrzydłowych Bayernu, a będąc dokładniejszym Kingsleya Comana, Serge'a Gnabry'ego, czy tez Alphonso Daviesa, który mimo wszystko na początku sezonu 2019/20 został przesunięty na lewą stronę defensywy.
Niemniej jednak w żadnym wypadku dynamiki i szybkości nie można również odmawiać pozostałym piłkarzom − dla przykładu Niklas Suele, który charakteryzuje się niesamowitymi warunkami fizycznymi również jest zaliczany do grona najszybszych monachijczyków.
Kto jednak osiąga największą prędkość biegu? O głos w tej sprawie poproszono wspomnianego już wcześniej Comana, który bez ogródek przyznał, że to właśnie „Phonzie” nie ma sobie równych, jeśli mowa o biegu w prostej linii.
− Phonzie. On jest szybszy. Robiliśmy już różne testy w Bayernie i to Davies jest szybszy. Jeśli chodzi o szybkość w slalomie, to myślę, że jestem trochę szybszy, ale w prostej linii Davies nie ma sobie równych − skomentował Coman na łamach „Eurosportu”.
Warto przy okazji przypomnieć wszystkim wypowiedź Daviesa, który zdradził nie tak dawno temu, że jednym z pierwszych piłkarzy, który udzielił mu rad był właśnie Kingsley Coman.
− Drugiego dnia mojego pobytu w FCB, rozmawiałem z Comanem. Siedzieliśmy razem jedząc śniadanie. Powiedział mi wtedy, że w trakcie treningu nie mam się bać popełniać błędów, gdyż każdemu się one zdarzają, lecz kiedy już popełnisz błąd, to mam starać się odzyskać piłkę najszybciej jak to możliwe i nie bać się robić rzeczy, aby wyrazić samego siebie − skomentował Davies.
Komentarze