Jak już doskonale wiemy, począwszy od ubiegłej soboty (27 maja), Bayern Monachium pozostaje bez dyrektora sportowego.
Pierwotnie umowa Hasana Salihamidzica była ważna do końca czerwca 2026 roku, ale decyzją Rady Nadzorczej bawarskiego klubu, Herbert Hainer i spółka postanowili rozstać się nie tylko z Oliverem Kahnem, ale i również wspomnianym wyżej „Brazzo”.
Podczas gdy nowym prezesem został Oliver Kahn, to stanowiska dyrektora sportowego pozostaje nieobsadzone. W związku z tym w mediach od kilku dni nieustannie dyskutuje się o następcy Bośniaka – pod uwagę są brani Max Eberl z RB Lipsk oraz Markus Kroesche z Eintrachtu Frankfurt.
Jak jednak poinformował dziś Florian Plettenberg z portalu „Sky”, na krótkiej liście „Bawarczyków” miał znaleźć się Stefan Reuter, który pełni funkcję kierownika sportowego w Augsburgu.
Według wspomnianego wyżej dziennikarza, 56-latek jest tematem dyskusji wewnątrz bawarskiego klubu. Mówi się, że Niemiec jest postrzegany jako dobra opcja, zaś jego głównymi zaletami są nie tylko bogate doświadczenie w zawodzie, ale przede wszystkim duża sieć kontaktów na arenie międzynarodowej.
Niemniej jednak głównymi kandydatami Bayernu pozostają w dalszym ciągu Eberl oraz Kroesche. Na ten moment kwestią otwartą pozostaje to, kto przejmie obowiązki Salihamidzica w przeszłości. Nie można wykluczyć, że w najbliższych tygodniach, a może i nawet miesiącach, część obowiązków przejmie Karl-Heinz Rummenigge.
Komentarze