W ostatnim meczu półfinału Pucharu Niemiec, drużyna prowadzona przez Hansiego Flicka rozegrała swoje czterdzieste trzecie oficjalne spotkanie w sezonie 2019/20. Tym razem monachijczycy mierzyli się z ekipą Eintrachtu Frankfurt.
Zawodnicy Bayernu Monachium nie zawiedli oczekiwań swoich fanów i pokonali Eintracht Frankfurt 2:1. Bramki dla FCB zdobywali kolejno Ivan Perisic oraz Robert Lewandowski. Po spotkaniu tradycyjnie na pytania dziennikarzy odpowiadał nie tylko Hansi Flick, ale i również kilka innych osób związanych z Bayernem i SGE.
Hansi Flick:
‒ To był mecz pucharowy, nasi rywale dobrze na nas naciskali, momentami się motaliśmy. Koniec końców zasłużyliśmy na zwycięstwo. Powinniśmy byli wykorzystać swoje szanse i strzelić jedną czy dwie bramki więcej. Wówczas druga połowa wyglądałaby inaczej. Muszę jednak pochwalić mój zespół. Notujemy dobrą passę, piłkarze wykonują bardzo, ale to bardzo dobrą pracę, więc możemy żyć z naszym występem w drugiej połowie. Naszym celem był awans.
Thomas Mueller:
‒ Frankfurt wykazał spore zmęczenie w pierwszej połowie. Byliśmy świeżsi, powinniśmy byli objąć większe prowadzenie. Ale i my byliśmy zmęczeni i wykończeni po ostatnich kilku tygodniach, niestety podobnie było w drugiej połowie. Byliśmy niezwykle niechlujni. Nasz pressing nie był godny Bayernu. Nasi obrońcy wykonali dobrą robotę. Dużo się napracowali, ale jeśli chodzi o naszą grę, wykończenie, możemy być tylko zadowoleni. Po bramce na 1:1 dodaliśmy gazu.
Adi Huetter:
‒ W drugiej połowie zagraliśmy naprawdę dobrze i zasłużyliśmy na wyrównanie. Możemy być dumni, ponieważ wielu ludzi w nas nie wierzyło. Sprawiliśmy, że Bayern stał na skraju porażki. Mimo wszystko opuściliśmy boisko jako przegrani i to boli. Nie jesteśmy w pełni z siebie zadowoleni.
Sebastian Rode:
‒ To bardzo gorzka porażka. Straciliśmy drugą bramkę zbyt łatwo. Mimo wszystko podjęliśmy dobrą walkę. Mieliśmy swoje okazje. Szkoda jednak, że nie wykorzystaliśmy ich.
REKLAMA
Timothy Chandler:
‒ Byliśmy odważni w drugiej połowie, stosowaliśmy wysoki pressing. Gdybyśmy tak zagrali w pierwszej połowie, to mecz byłby o wiele bardziej zacięty. W pierwszej połowie nie byliśmy tak odważni. Szybko traciliśmy piłkę, choć wykonaliśmy kilka dobrych zagrań. Jestem dumny z drużyny. Daliśmy z siebie wszystko. Teraz musimy dalej pracować i zdobywać punkty w Bundeslidze.
Komentarze