W ostatnim meczu w ramach 1. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów, drużyna prowadzona przez Hansiego Flicka rozegrała swoje ósme oficjalne spotkanie w sezonie 2020/21. Tym razem monachijczycy mierzyli się z Atletico Madryt.
Zawodnicy Bayernu Monachium wywiązali się ze swojego zadania jak należy i pokonali swoich rywali z Hiszpanii aż 4:0. Jeśli mowa o bramkach, to na listę strzelców wpisywali się kolejno Kingsley Coman, Leon Goretzka, Corentin Tolisso oraz ponownie Coman. Po spotkaniu tradycyjnie na pytania dziennikarzy odpowiadały osoby związane z Bayernem i Atletico.
Hansi Flick:
− To było trudne zadanie, poradziliśmy sobie z nim z pewnością siebie. Dobrze wykorzystaliśmy przestrzeń, na której chcieliśmy się skupić. Jestem bardzo zadowolony, z rezultatu również. Zdobyliśmy cztery wystawne bramki, każda była lepsza od poprzedniej. Cieszyliśmy się wznowieniem rozgrywek w Lidze Mistrzów. Zwycięstwo w pierwszym meczu jest kluczowe, absolutnie chcieliśmy tego dokonać. Podobała mi się też nasza postawa w obronie.
Kingsley Coman:
− Zagraliśmy bardzo dobre zawody. Sam strzeliłem dwie bramki, co czyni mnie bardzo szczęśliwym. To nowy sezon LM i chcemy dalej wygrywać. Posiadamy bardzo dobry zespół, gramy i współpracujemy ze sobą bardzo dobrze. Mam nadzieję, że dalej będziemy kroczyć przed siebie pewnym krokiem. Co do bramki otwierającej wynik, to Joshua dograł mi perfekcyjnie. Opanowałem dobrze piłkę i wykończyłem akcję.
Leon Goretzka:
− Potrzebowaliśmy około 10 minut, potem weszliśmy w mecz i zaczęliśmy stwarzać sobie okazje bramkowe. Byliśmy bardzo skuteczni i zasłużyliśmy na zwycięstwo. W naszym rozegraniu dokonaliśmy drobnych zmian. Ćwiczyliśmy pewne ruchy, aby przełamać linię obrony rywali. Mogliście to dostrzec bardzo dobrze, kiedy strzeliliśmy pierwszego gola. Zawsze miło jest strzelać bramki, tak możesz pomóc drużynie najbardziej, ale mam też inne zadania na boisku i nie definiuje siebie wyłącznie przez zdobywanie bramek.
Diego Simeone:
− Bayern w pełni wykorzystał swoje okazje, byli bardzo agresywni. Bardzo dobrze grali od tyłu. W zasadzie byliśmy całkiem dobrzy w obronie, ale Bawarczycy byli dziś bardziej skuteczni. Do końca meczu próbowaliśmy strzelić. Zespół zagrał dobrze, ale powinniśmy być bardziej czujni. Bayern po prostu był skuteczniejszy od nas. Ta porażka pozostawia gorzki smak. Musimy wyciągnąć odpowiednie wnioski z tej porażki.
REKLAMA
Komentarze