DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Robert Kovac: Wszystko obecnie układa się wzorowo

fot.

Bayern Monachium ma już za sobą wiele sesji treningowych pod czujnym okiem braci Kovac, którzy swoją pracę w ekipie "Gwiazdy Południa" rozpoczęli dokładnie 2 lipca.

Młodszy z braci i asystent trenera pierwszej drużyny – Robert – ma już za sobą pierwszy wywiad dla oficjalnej telewizji Bayernu Monachium. We wcześniejszym artykule mogliśmy poznać opinię Chorwata na temat powrotu do FCB oraz współpracy z Niko.

REKLAMA

Dziś prezentujemy wam dalszą część wywiadu z 44-letnim Chorwatem. W rozmowie z dziennikarzem "FCB.tv" Kovac wypowiedział się między innymi na temat pierwszych dni w monachijskim klubie.

Nie mogło też rzecz jasna zabraknąć pytań o treningi i zawodników Bayernu. Robert zdradził, że w początkowym okresie przygotowań razem z bratem będą kładli szczególny nacisk na pracę nad techniką, wytrzymałością oraz taktyką.

Robert Kovac na temat:

...pierwszych dniach w FCB: "Przede wszystkim musieliśmy spotkać się z piłkarzami i poznać ich, podobnie zresztą z całym sztabem wokół drużyny. Oczywiście klub bardzo się rozwinął odkąd opuściłem Bayern. Wszystko jest dla nas nowe obecnie, dlatego naszym zadaniem było. Na boisku rzecz jasna pracowaliśmy nad techniką, taktyką i wytrzymałością, czyli elementami, które głównie są brane pod uwagę w okresie przygotowawczym."

...intensywnych treningów zawodników: "Oczywiście staramy się wykorzystać cały ten czas najlepiej jak się da, aby przekazać wiele rzeczy zawodnikom. Na ten moment wszystko układa się wzorowo."

...okrojonej kadry FCB w wyniku Mundialu: "Musisz zaadaptować się do tej sytuacji, gdyż rzeczywiście wielu zawodników jest nieobecnych. Na treningach mamy tylko ośmiu zawodników pierwszego składu. Staramy się też integrować wielu młodych zawodników w nasze sesje treningowe, aby zapoznać ich ze wszystkim. Kiedy dołączy już do nas reszta, to będzie pracować nad aspektami taktycznymi, które już teraz wdrażamy."

  

Źródło: FCB.tv
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...