Po wczorajszym meczu drobnego urazu doznał również Robert Lewandowski. Polak musiał opuścić boisko 59. minucie. Podczas schodzenia z murawy mogliśmy zauważyć, że Lewy nieco kuleje. Później w trakcie meczu realizator co jakiś czas kierował obiektyw na napastnika Bayernu Monachium - kapitan reprezentacji Polski miał nogę obłożoną lodem.
Na całe szczęście uraz nie okazał się na tyle poważny jak można było wnioskować. Polak doznał urazu stawu skokowego i być może będzie już gotowy na mecz z Darmstadt w najbliższą sobotę.
"Skręciłem nogę, lecz mam nadzieję, że będę gotowy na mecz z SV Darmstadt," stwierdził Lewandowski. W obecnym sezonie Lewy w siedmiu meczach dla Bayernu zdobył 4 bramki oraz dwa razy asystował przy trafieniach kolegów z zespołu.
Komentarze