DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Rummenigge: LM to najtrudniejszy do zdobycia tytuł

fot.

W sierpniu 2020 roku monachijczycy napisali historię bawarskiego klubu na nowo − zespół pod wodzą Hansiego Flicka zdobył drugą w historii FCB potrójną koronę.

W niedawnym wywiadzie dla niemieckiego „Abendzeitung Muenchen” na temat rozgrywek Ligi Mistrzów i nie tylko, wypowiedział się Karl-Heinz Rummenigge.

REKLAMA

Prezes bawarskiego klubu w rozmowie z dziennikarzem dał jasno do zrozumienia, że Puchar LM to nie tylko najważniejszy, ale i najtrudniejszy do zdobycia tytuł w piłce klubowej. Ponadto Niemiec zdradził co nieco odnośnie minionego turnieju Champions League w Lizbonie.

− Po finale LM w Paryżu, każdy z Bayernu otrzymał małe trofeum LM. Zapytam żony, czy przy naszym świątecznym stole znajdzie się miejsce dla tego trofeum, obok innych dekoracji. To wyjątkowy, najważniejszy i najtrudniejszy do zdobycia tytuł w piłce klubowej − powiedział Rummenigge.

− Podczas turnieju w Lizbonie można było dostrzec, że w tym zespole panuje niesamowita wola walki i charakter - w dodatku do indywidualnej i zespołowej jakości. Cały zespół tego chciał, jak mawiał Sepp Herberg - jeden za wszystkich, wszyscy za jednego − mówił dalej.

− W Lizbonie dzieliłem ten sam hotel, co zespół. Atmosfera była zawsze pozytywna. Od początku było to dla mnie jasne, że oni mogą zdobyć Ligę Mistrzów, którą tak pożądaliśmy. To było wspaniałe doświadczenie, choć niestety bez fanów. Cieszę się, że tam byłem − kontynuował Niemiec.

REKLAMA

W dalszej części wywiadu Karl-Heinz Rummenigge odniósł się również do kwestii gry przy pustych trybunach. Jako ciekawostkę warto nadmienić, iż monachijczycy po raz ostatni grali przed kibicami na Allianz Arenie na początku marca 2020 roku...

− To smutne, kiedy widzisz puste trybuny. Doceniam piłkarzy, że mimo tych wszystkich okoliczności grają z pełnym oddaniem i wielką motywacją. Można tylko chylić czoła przed tymi zawodnikami − podsumował Karl-Heinz Rummenigge.

Źródło: AZ
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...