Renato Sanches z całą pewnością nie może zaliczyć ostatnich dwóch sezonów do udanych. Na całe szczęście obecnie pod wodzą Niko Kovaca pomocnik zdaje się zaczyna odbudowywać swoją karierę i formę sprzed dwóch lat.
Portugalczyk otwarcie przyznał w niedawnej rozmowie z dziennikarzem, że otrzymuje wsparcie nie tylko od trenera, ale i również całej drużyny, co znacząco mu pomaga i wpływa na jego poczucie pewności siebie.
Jak dobrze wiemy tuż po meczu pierwszej kolejki Ligi Mistrzów przeciwko Benfice pomocnik bawarskiego klubu znalazł się na ustach wielu piłkarskich ekspertów. Co więcej Renato Sanches został nawet porównany do legendarnego Matthausa. 21-latek nie ukrywa, że jest tym porównaniem zaszczycony.
– To dla mnie naprawdę wielki zaszczyt i honor, że zostałem porównany do jednego z najlepszych piłkarzy w historii niemieckiego futbolu – skomentował Sanches.
Nie tylko sam Matthaus porównał Renato do siebie, ale zrobił to także trener monachijczyków – Niko Kovac – który po meczu z Benficą nie szczędził przecież pochwał pod adresem portugalskiego pomocnika na konferencji pomeczowej.
– Jeśli z kolei trener mnie porównuje do takiej legendy futbolu, to jestem jeszcze bardziej zaszczycony – podsumował wychowanek Benfiki.
REKLAMA
Komentarze