Mistrzostwa Świata w Brazyli już za nieco ponad trzy miesiące. Środowe mecze reprezentacyjne były jednymi z ostatnich szans na pokazanie się szkoleniowcom oraz na "przepustkę" na mundial. Selekcjonerowi reprezentacji Canarinhos szczególnie spodobała się gra piłkarza Bayernu Monachium, Rafinhy, który pomógł w okazałym zwycięstwie nad RPA aż 5:0.
Luiz Felipe Scolari jest pod wrażeniem występu Rafinhy, który rozegrał pełne 90 minut w towarzyskim spotkaniu przeciwko Republice Południowej Afryki. Mecz zakończył się wynikiem 5:0 dla gości, a Neymar popisał się hat-trickiem.
– Był dziś bardzo dobry i również dobry, z tego co zdążyłem zauważyć w Bayernie. Zintegrował się z drużyną – powiedział reporterom 65-letni Brazylijczyk.
– Wynik nie mówi całej prawdy o tym meczu. RPA grało bardzo dobrze, przenosili dobrze piłkę i zagrali bardzo dobre spotkanie. To zaskoczenie, że nie będzie ich na Mistrzostwach Świata, patrząc na sposób, w jaki grali – kontynuował Scolari. Po chwili dodając – Różnica pomiędzy dwoma zespołami jest taka, że mamy kilku wyjątkowych piłkarzy, którzy potrafią wygrywać spotkania.
Brazylijczycy podczas mundialu w rozgrywkach grupowych zmierzą się z innym afrykańskim zespołem – Kamerunem.
Źródło: goal.com
Komentarze