Nie dalej jak wczoraj zostaliśmy zaskoczeni wiadomościami niemieckiego „Spox.com” oraz „Goal.com” jakoby mistrzowie Niemiec podjęli już finalną decyzję co do przyszłości Kovaca.
Przypomnijmy raz jeszcze – według niemieckich dziennikarzy „Spox.com” oraz „Goal.com”wewnątrz bawarskiego klubu miała zapaść decyzja, że bez względu na tytuły w tym sezonie, trener Niko Kovac zostanie zwolniony. Z kolei oficjalne potwierdzenie tych wiadomości miałoby nastąpić tuż po finale Pucharu Niemiec.
Na reakcję Bayernu Monachium nie trzeba było czekać zbyt długo, albowiem jakiś czas później prezes Karl-Heinz Rummenigge stanowczo zaprzeczył owym doniesieniom i określił je mianem „kaczki dziennikarskiej”. Mimo dementi ze strony FCB, dziennikarz „Spox.com” – Martin Volkmar – nadal trzyma się swojej wersji.
Według dziennika „Sport Bild” żadna decyzja odnośnie przyszłości Kovaca nie została podjęta. Mimo wszystko rozwiązanie kontraktu nawet po zdobyciu dubletu (mistrzostwo i Puchar Niemiec) wcale nie jest wykluczone.
Dziennikarze zaznaczają, że spora część zawodników, która krytykuje Chorwata wewnątrz klubu głównie za nieodpowiedni plan gry w ataku spodziewa się, że monachijczycy po zakończeniu tego sezonu pożegnają się z byłym szkoleniowcem ekipy Eintrachtu Frankfurt.
Karl-Heinz Rummenigge pozostaje sceptycznie nastawiony, kiedy pojawia się temat Kovaca, podczas gdy Uli Hoeness, który przecież sprowadził Niko do klubu, wciąż jest niezdecydowany. W klubie zadają sobie pytanie czy z nowymi zawodnikami trener będzie w stanie zajść dalej w Lidze Mistrzów niż miało to miejsce w tym sezonie.
Komentarze