DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Świetny mecz Comana i zwycięstwo Daviesa

fot.

Od kilku dni zdecydowana większość piłkarzy Bayernu Monachium przebywa na zgrupowaniach reprezentacji narodowych. Nie dalej jak wczoraj odbyły się kolejne pojedynki.

Francja 4:1 (2:0) Albania

Wczorajszego wieczoru mistrzowie Świata poczynili kolejny krok w drodze do awansu na mistrzostwa Europy w 2020 roku. Podopieczni Didiera Deschampsa nie zawiedli oczekiwań swoich fanów i w pełni zasłużenie pokonali na własnym podwórku gości z Albanii aż 4:1.

REKLAMA

Mecz dla Francuzów ułożył się bardzo dobrze już od samego początku, albowiem w 8. minucie na 1:0 strzelił Kingsley Coman. Kilkanaście minut później było już 2:0, po tym jak do siatki rywali trafił Giroud. Asystę przy tej bramce zaliczył Lucas Hernandez, który nieco później wywalczył jeszcze rzut karny (zmarnowany przez Griezmanna).

Po zmianie stron dublet skompletował Coman, zaś w samej końcówce padły jeszcze dwie bramki, z czego jedna kontaktowa dla Albanii po rzucie karnym. Zarówno Benjamin Pavard, jak i Corentin Tolisso rozegrali pełne 90 minut, podczas gdy Lucas 80, zaś Kingsley 77.

Do akcji mistrzowie Świata z 2018 roku wracają już 10 września, kiedy to w Paryżu podejmą Andorę. Można się spodziewać, że i tym razem od samego początku szansę gry otrzyma między innymi King.

Kanada 6:0 (2:0) Kuba

Powody do dumy mogą mieć też podopieczni Johna Herdmana, którzy w swoim pierwszym meczu Ligi Narodów CONCACAF rozbili pewnie Kubę aż 6:0 (do przerwy wynik 2:0).

REKLAMA

Zgodnie z przewidywaniami od samego początku wystąpił Alphonso Davies, który rozegrał spotkanie w pełnym wymiarze czasowym. Choć "Phonzie" pokazał się z dobrej strony, to nie miał bezpośredniego udziału przy bramkach swoich kolegów. Gole dla Kanady zdobywali Hoilett (3), Osorio, David oraz Henry.

Rewanż z Kubą zaplanowano dokładnie na 11 września o 01:15 (czasu europejskiego).

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...