DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Treningi z Flickiem tak dobre jak za czasów Guardioli?

fot.

Jak już dobrze wiemy począwszy od początku listopada bieżącego roku, obowiązki trenera pierwszej drużyny Bayernu Monachium pełni 54-letni Hansi Flick.

Póki co nowy trener bawarskiego klubu miał okazję poprowadzić swoich podopiecznych w sześciu oficjalnych meczach o stawkę. Bilans Bayernu pod wodzą Flicka prezentuje się następująco:

REKLAMA

− 4 zwycięstwa
− 2 porażki
− Bilans bramkowy 18:4

Jednego możemy być pewni – 54-latek będzie pracował na obecnym stanowisku co najmniej do Świąt Bożego Narodzenia. Po rozegraniu ostatniego meczu ligowego z ekipą VfL Wolfsburg, bossowie „Gwiazdy Południa” spotkają się z byłym asystentem Niko Kovaca i wspólnie podejmą decyzję. Potwierdzone to zostało niedawno przez samego Rummenigge.

21 grudnia rozegramy ostatni mecz z Wolfsburgiem. Czy to tego samego dnia, czy też dzień później - spotkamy się i podejmiemy decyzję – potwierdził ponownie „Kalle”.

W najnowszym wydaniu niemieckiego dziennika „Sport Bild” możemy znaleźć dość ciekawy artykuł, który został poświęcony pracy Hansiego w bawarskim klubie. Mówi się, że treningi pod wodzą Flicka są tak samo dobre, jak miało to miejsce w przeszłości pod wodzą Pepa Guardioli. Drużyna znowu ma poczucie czekających ich wyzwań i nie brakuje im już schematów gry w ataku, jak miało to miejsce za Kovaca.

REKLAMA

Jak czytamy dalej 54-latek pracuje nad różnymi sytuacjami bez piłki i dzieli się z piłkarzami różnymi rozwiązaniami. Dziennikarze wspominają również, że Flick porzucił niektóre zasady Kovaca. Dla przykładu zawodnicy nie muszą już teraz zjawiać się w siedzibie klubu na 1,5 godziny przed treningiem, lecz na godzinę przed. Niemiec pragnie również omówić ze swoimi podopiecznymi czy konieczne jest pozostawienie reguły, aby spędzać noc przed domowym meczem ligowym w hotelu.

Ponadto piłkarze „Gwiazdy Południa” bacznie obserwują jak Hansi poradzi sobie z utrzymaniem poziomu zadowolenia Coutinho oraz Thiago, którzy ostatnimi tygodniami nie grają zbyt często. Nie tak dawno temu 54-latek odbył długą rozmowę w swoim biurze z Tolisso, w wyniku której Francuz zagrał potem od początku z Gladbach.

Choć „Bawarczycy” ponieśli ostatnio dwie porażki w lidze, to obecna tendencja wskazuje na to, że Flick pozostanie trenerem do końca sezonu 2019/20. Dziennikarze wspominają jeszcze, że podczas świątecznego spotkania FCB, Rummenigge przemówił do monachijczyków i podkreślił, że piłka jest sportem, który zależy od wyników. Mimo wszystko „Kalle” dał jednak jasno do zrozumienia, że bossowie są zadowoleni z obecnego stylu gry drużyny, po czym dodał, że wyniki w końcu nadejdą.

REKLAMA
Źródło: Sport Bild
GabrielStach

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...