Toni Kroos pozostający w kręgu zainteresowań trenera narodowej reprezentacji Joachima Loewa, w chwili obecnej przebywa daleko od domu. Znalazł on jednak trochę czasu, by opowiedzieć dziennikarzom o swoich relacjach z byłym trenerem bawarczyków - Louisem Van Gaalem.
"Szkoda. Dla mnie on był rewelacyjnym trenerem" - mówi z żalem po zwolnieniu Van Gaala Kroos.
Pod wodzą niespełna 60-letniego Holendra Toni regularnie grywał w podstawowej 11-stce Bayernu Monachium. Niezależnie od losów Van Gaala w tym klubie, zdecydował się on na zawarcie nowej długoterminiowej umowy z klubem ze stolicy Bawarii, gdyż, jak sam przyznaje zamierza dawać z siebie wszystko niezależnie od obsady ławki trenerskiej.
Swój ostatni sezon Kroos ocenia dość krytycznie: "Generalnie, z mojego punktu widzenia jest jeszcze sporo rzeczy do poprawy pod względem skuteczności, mimo wszystko zanotowałem też kilka dobrych występów."
Pomimo silnej konkurencji, Toni Kroos stawia sobie bardzo ambitne cele. Jak sam przyznaje chce on w nadchodzącym sezonie stać się "integralną częścią drużyny".
Źródło: TZ
Komentarze