BILD: Zé, obecnie występujesz w brazylijskim Gremio Porto Alegre. Jak Ci idzie?
Zé: Dobrze, dziękuje. Chociaż dość męcząco. Gramy dwa razy w tygodniu. Występujemy zarówno w lidze, jak i w Pucharze Ameryki Południowej. W tabeli jesteśmy na trzecim miejscu. Na dziesięć spotkań przez końcem sezonu mamy dziewięć punktów straty do lidera Fluminense.
Śledzisz jeszcze Bundeslige?
Oczywiście. Oglądam prawie wszystkie spotkania moich byłych klubów.
Więc pewnie słyszałeś o dominacji Bayernu...
Tak, grają świetnie i jestem z tego powodu szczęśliwy. Nowi zawodnicy dobrze się zintegrowali. Ale to było oczywiste, że Bayern po dwóch latach bez tytułu zaatakuje.
Bayern zostanie mistrzem?
Z całą pewnością i to z ośmio albo dziesięcio punktową przewagą.
Podobnie prognozowałeś w ostatnich latach...
(Śmiech) To prawda, podobnie uważałem w zeszłym roku. Ale Dortmund był znakomity. Tym razem Bayernowi wszystko idzie świetnie. Ponadto w dwóch, pozostałych rozgrywkach widzę go w roli jednego z faworytów.
Dlaczego?
Po pierwsze, Dortmund po dwóch tytułach i Lidze Mistrzów od początku ostatniego sezonu ma bardziej napięty terminarz co sprawia, że tracą sporo punktów w lidze. Po drugie zawodnicy Bayernu muszą dawać z siebie wszystko, w przeciwnym razie usiądą na ławce. Inaczej było w zeszłym roku, gdzie nie było żadnego ciśnienia ze strony ławki rezerwowych. Przede wszystkim odkąd jest Javi Martinez. Ten pomocnik jeszcze eksploduje.
Jeśli konkurencja jest mała to profesjonalny piłkarz nie daje z siebie wszystkiego?
Oczywiście próbuje jak każdy inny zawodnik. Niemniej jednak jest trochę niedbały, gdy ma niemal pewne miejsce w składzie. Jest tylko człowiekiem.
O twoich rodakach: Jak postrzegasz Luiza Gustavo?
Luiz chce każdemu pokazać jakim jest świetnym piłkarzem. Jeśli gra i strzela fantastyczne bramki, ciężko będzie go odstawić, ponadto w drużynie narodowej również odgrywa ważną rolę.
Dante?
Będę szczery, jestem jego fanem. To obrońca z klasą. Zawsze pozostaje spokojny, ma dobry przegląd pola i gra twardo. Jestem przekonany, że Bayern sprowadził go w roli pierwszego zmiennika Boatenga i Badstubera. Ale teraz widzimy jego umiejętności. Wykorzystuje swoją szansę świetnie wkomponowując się w zespół.
Rafinha?
Na jego pozycji gra Philipp Lahm, jeden z najlepszych na świecie, który prawie nigdy nie jest kontuzjowany. Musi czekać na swoją szansę, sezon jest długi.
A co powiesz o Breno?
Kiedy dowiedziałem się o całej sprawie, byłem całkowicie zszokowany. Bardzo ciężko brzmi przestępstwo, którego się dopuścił - nawet jeśli popełnione pod wpływem alkoholu. Nie chciałbym w to jednak ingerować. Mam nadzieję i życzę mu oraz jego rodzinie żeby wyszedł jak najwcześniej i mógł grać w piłkę. To dobra osoba i wielki talent.
Claudio Pizzaro jako obcokrajowiec pobił twój rekord z 338 występami w Bundeslidze...
Cieszę się i życzę Claudio o wiele więcej występów.
Mimo to zazwyczaj występuje w roli zmiennika...
Myślałem, że będzie walczył o miejsce w składzie z Gomezem. Ale Mandzukic jest jak granat. Nie spodziewałbym się. Jak Gomez wróci rozegra się ekscytująca walka pomiędzy napastnikami.
Komentarze