Nie jest żadną tajemnicą, że po zakończeniu sezonu 2020/21, po wielu latach przygody z bawarskim klubem pożegna się jego wychowanek − David Alaba.
Póki co wciąż nie wiadomo, jaki kierunek swojej dalszej kariery obierze sobie Austriak. Do niedawna mówiło się, że głównym faworytem w walce o pozyskanie 28-latka jest Real, jednakże wiele innych klubów z topu nie powiedziało jeszcze ostatniego słowa.
Niemniej jednak przeszkodą mogą okazać się horrendalne wymagania finansowe Davida Alby – niedawno pojawiły się nawet głosy, że madrycki klub może rozważać wycofanie oferty, jako że defensor oczekuje nadal zbyt wiele. Więcej możecie o tym przeczytać tutaj.
Zahavi dementuje pogłoski o Barcelonie
Nie tak dawno temu informowaliśmy, że przedstawiciele austriackiego piłkarza spotkali się w Barcelonie z Joanem Laportą, który kilka dni temu został wybrany nowym prezydentem klubu z Katalonii.
O krok dalej postanowili pójść dziennikarze „Mundo Deportivo”, którzy poinformowali nawet, że Alaba posiada już słowne porozumienie z Barcą, która miała zapewnić mu odpowiednie perspektywy sportowe. Niemniej jednak na łamach „Spox.com” i „Goal.com” doniesienie te zdementował Izraelczyk.
− To nie są prawdziwe informacje – skwitował krótko Zahavi.
REKLAMA
Według „Spox.com” i „Goal.com” usługami Alaby zainteresowane są także takie kluby jak Real, Paris Saint-Germain oraz Chelsea. Sam defensor celuje jednak w La Ligę, zaś najpewniejszym kierunkiem pozostaje Madryt.
Komentarze