Nie milkną echa po wczorajszej gali w paryskim Theatre du Chatelet, gdzie wręczonych zostało kilka nagród, w tym Złota Piłka za 2021 rok.
W ostatnich kilkunastu godzinach, na temat wczorajszej gali wypowiedziało się wiele osób ze świata piłki i innych legendarnych postaci. Ponadto swoje zdanie przedstawili także różni działacze klubowi, dziennikarze, a nawet agenci piłkarscy.
Jeden z nich – Pini Zahavi – który od dłuższego czasu reprezentuje interesy Roberta Lewandowskiego, postanowił wziąć w obronę swojego klienta i dał jasno do zrozumienia, że w tym roku Złota Piłka należała się tylko i wyłącznie jednemu zawodnikowi – napastnikowi Bayernu Monachium.
− Bardzo wielkie gratulacje dla Messiego. To imponujący zawodnik i wieczna legenda futbolu. Ale Złota Piłka za 2021 rok nie jest jego. Nie tym razem. Złota Piłka należy do Roberta Lewandowskiego – powiedział Zahavi.
− Może nie został okradziony ze Złotej Piłki, ale jest piłkarzem, który zasługuje na Złotą Piłkę. Nic więc dziwnego, że setki milionów kibiców na świecie mają problem uwierzyć w wyniki tej prestiżowej nagrody – dodał.
− Jedno jest pewne. Poniedziałek powinien zakończyć się triumfem i świętowaniem Roberta Lewandowskiego z powodu jego pierwszej Złotej Piłki – podsumował Pini Zahavi.
REKLAMA
Nie jest to jedyny głośny głos sprzeciwu, albowiem nieco wcześniej swoje zdanie dość wyraźnie w tej kwestii przedstawił także Lothar Matthaeus, który zakomunikował otwarcie, że na Złotą Piłkę zasługiwał tylko i wyłącznie Robert Lewandowski.
Komentarze