Ileż to już ostatnimi dniami słyszeliśmy plotek związanych z możliwym odejściem Kingsley'a Comana czy innego równie utalentowanego piłkarza, czyli Kimmicha. Głos w tej sprawie postanowił zabrać sam Carlo Ancelotti.
Już jutro monachijczycy zagrają w ligowym pojedynku z Augsburgiem. Jak zwykle przed każdym spotkaniem odbyła się konferencja prasowa, na której obecny był przede wszystkim Carlo Ancelotti.
Włoski trener "Dumy Bawarii" poruszył kilka ważnych tematów jak nadchodzące wyzwania w kwietniu. Nie mogło również zabraknąć pytań związanych z przyszłością Kimmicha oraz Comana, który przebywa obecnie na wypożyczeniu z Juventusu Turyn.
Nie tak dawno temu mogliśmy dowiedzieć się, że Kimmich znalazł się na celowniku Manchesteru City, Manchesteru United czy dwóch innych klubów z hiszpańskiej La Liga − najpewniej chodziło o Barcelonę i Real Madaryt. Carlo Ancelotti dał dziś jasno do zrozumienia, że młody Niemiec nigdzie się nie wybiera.
− Nie ma takiej możliwości, że Kimmich opuści klub − powiedział na konferencji przedmeczowej Carlo Ancelotti, kiedy został zapytany o ostanie doniesienia transferowe.
Podobnie sprawa ma się z Kingsley'em Comanem − mistrzowie Niemiec mają czas do końca kwietnia, aby podjąć ostateczną decyzję o wykupieniu Francuza z Juventusu Turyn. Słowa "Carletto" potwierdzają tylko, że włodarze FCB wiążą ze skrzydłowym przyszłość.
− To samo tyczy się Kingsley'a. On zostaje w klubie. Jest ważny dla nas obecnie i będzie ważny również w przyszłości − zakończył trener "Bawarczyków".
Komentarze