Jak już doskonale wiemy Jupp Heynckes zakończy swoją karierę po tym sezonie, zaś jego rolę w Bayernie Monachium przejmie obecny trener Eintrachtu Frankfurt, czyli Niko Kovac.
Każdy z nas doskonale pamięta jak długo ciągnął się temat zatrudnienia nowego trenera przez Bayern. Podczas swojego ostatniego wywiadu dla „Sueddeutschen Zeitung“ na temat zwlekania FCB z zatrudnieniem nowego trenera wypowiedział się Hasan Salihamidzic.
− Dla mnie to było jasne, że Jupp nie żartował, kiedy powiedział, że odchodzi po tym sezonie. Powiedziałem Uliemu, że popełnił w tej kwestii błąd − powiedział Hasan Salihamidzic.
− Kolejny rok z Juppem byłby rajem, ale nie mogłem na to liczyć, dlatego prowadziłem rozmowy z różnymi kandydatami. Musiałem się też przekonać, który z trenerów jest gotów w pełni wypełnić aspekty naszej filozofii − kontynuował dyrektor sportowy FCB.
W tej samej rozmowie nie mogło również zabraknąć pytań o politykę transferową Bayernu oraz dokonywania transferów za ponad 100 milionów euro. Zdaniem dyrektora sportowego "Die Roten" klub nie musi decydować się na takie "desperackie" kroki.
− Jestem przeciwny dokonywaniu takich szalonych rzeczy, według mnie nie musimy się decydować na takie kroki. Real może kupić Neymara, ale my musimy być inni. Musimy planować bardziej długoterminowo, niż niektóre z tych klubów, które czasami kierują się grą zawodników na MŚ czy Euro − kontynuował „Brazzo".
REKLAMA
− My z kolei musimy być szybsi, planować już wcześniej, wiedzieć co będzie najlepsze dla klubu − mówił dalej.
Hasan nie uważa także, aby Bayern musiał zmieniać politykę transferową, tylko dlatego, że inne zespoły w Europie inwestują coraz to więcej pieniędzy na rynku transferowym.
Komentarze