W przeszłości jednym z trenerów Bayernu był Louis van Gaal, który obecnie uchodzi za jednego z najważniejszych trenerów w ostatnich 20 latach FCB z racji na styl, który wprowadził do klubu.
W przeszłości wielu ekspertów oraz szefów Bayernu niejednokrotnie podkreślało, że Louis van Gaal miał ogromne znacznie i wpływ na FCB i to nie tylko z racji na wypromowanie kilku talentów (wśród nich między innymi Thomasa Muellera), ale i styl gry, który nadał monachijczykom.
Niemniej jednak Holender miał bardzo trudny charakter, przez co też często popadał w konflikty z piłkarzami oraz bossami – w tym z Ulim Hoenessem. W pewnym momencie relacje obu panów ochłodziły się do tego stopnia, że przestali się do siebie odzywać.
Koniec końców obecny selekcjoner Holandii został zwolniony z bawarskiego klubu, zaś w mediach pojawiło się sporo spekulacji, że powodem były nie tylko wyniki sportowe, ale i konflikt z prezydentem.
Niemniej jednak jak informuje niemiecki „Sport Bild”, w lipcu bieżącego roku Uli spotkał się z Louisem przy Saebener Strasse, zaś podczas spotkania doszło do pojednania zwaśnionych stron! Holender i Niemiec wyjaśnili sobie wszystko, pogodzili się i uścisnęli dłoń, zakopując w końcu topór wojenny.
Nie jest to jedyna osoba, z którą Hoeness pogodził się w ostatnim czasie – przypominamy jednocześnie, że niedawno honorowy prezydent „Gwiazdy Południa” pogodził się z legendarnym Paulem Breitnerem.
Komentarze