Coś się kończy, coś zaczyna... Niestety w niemieckiej kadrze narodowej nie przyjdzie nam już więcej oglądać w akcji takich zawodników jak Mats Hummels, Jerome Boateng i Thomas Mueller.
Przypomnijmy raz jeszcze − wczoraj w Monachium zjawiła się delegacja z Joachimem Loewem na czele, której zadaniem było przekazanie trzem podstawowym zawodnikom Bayernu Monachium, że ich wieloletnia przygoda z niemiecką reprezentacją narodową dobiegła końca.
Jak juz doskonale wiemy mowa o takich zawodnikach jak Jerome Boateng, Mats Hummels oraz Thomas Mueller. Szkoleniowiec "Die Mannschaft" oznajmił, że długo myślał nad decyzją i postanowił poczynić kolejny krok w drodze do wymiany pokoleniowej w kadrze.
Z informacji ujawnionych jeszcze wczorajszego wieczoru przez niemiecki "Sport1" mogliśmy się dowiedzieć, że wspomniana wyżej trójka piłkarzy do samego ranka nie wiedziała dosłownie nic na temat decyzji Joachima Loewa.
Zarówno Jerome, Mats, jak i Thomas byli bardzo zaskoczeni słowami swojego trenera, ponieważ nie spodziewali się, że 59-latek zdecyduje się na tak poważny krok. Na całe szczęście bossowie bawarskiego klubu od razu zareagowali i zaoferowali swoim podopiecznym wsparcie, które zostało przez nich bardzo dobrze przyjęte.
Z dalszych doniesień niemieckich dziennikarzy dowiadujemy się jeszcze, że selekcjoner kadry narodowej Niemiec najpierw spotkał się z Muellerem i Boatengiem, po czym odbył krótką 5-10-minutową rozmowę z Hummelsem. Koniec końców każda ze stron z szacunkiem uścisnęła sobie dłonie i udała się w swoje strony.
Decyzja Loewa miała brzmieć ostatecznie, zaś żaden ze wspomnianych zawodników nie spodziewa się jeszcze, żeby kiedykolwiek powrócił do reprezentacji narodowej swojego kraju.
Komentarze