Po środowym zwycięstwie 2:1 z Wolfsburgiem, kilku zawodników rekordowego mistrza Niemiec może mieć szczególne powody do zadowolenia.
Wśród nich należy wymienić przede wszystkim Roberta Lewandowskiego, który od miesięcy znajduje się w doskonałej formie strzeleckiej.
Wczorajszego wieczoru w pojedynku z Wolfsburgiem nasz rodak zanotował dokładnie 250. i 251. trafienie w karierze w Bundeslidze! Warto przy okazji nadmienić, iż Polak może pochwalić się już 23 trafieniami w potyczkach z „Wilkami”.
− Jestem szczęśliwy, że strzeliłem te dwie bramki i zgarnęliśmy 3 punkty. Ostatnio nie mieliśmy łatwo, po tak długim sezonie. Musimy być wypoczęci mentalnie. Teraz czeka Leverkusen. Naszym celem są 3 punkty − powiedział wczoraj Lewandowski.
Polak na zdobycie 250 bramek w lidze potrzebował 332 spotkań. Pod tym względem lepszy był tylko Gerd Mueller, który dokonał tej sztuki w 284 meczach. Po spotkaniu w Monachium pod wrażeniem swojego napastnika oraz Manuela Neuera był Hansi Flick, który ma nadzieję, że obaj zdobędą dziś tytuły Najlepszego Bramkarza i Piłkarza Roku FIFA.
− Obaj mają niesamowitą jakość, dlatego w poprzednim sezonie odnieśliśmy taki sukces. Mam nadzieję, że jutro otrzymają nagrody Bramkarza i Piłkarza Roku - to będzie bardziej niż zasłużone − podsumował Hansi Flick.
REKLAMA
Komentarze