W listopadzie 2019 roku, po wieloletniej służbie, na jakże zasłużoną emeryturę udał się legendarny Uli Hoeness, czyli jeden z reżyserów wielkiego sukcesu Bayernu.
Co prawda Niemiec nie pełni już żadnej głównej funkcji w Bayernie (jest wiceprzewodniczącym Rady Nadzorczej FCB), ale media i eksperci piłkarscy w Niemczech nie mają wątpliwości, że Uli Hoeness nadal ma wpływ na klub i jego decyzje.
Ostatnio temat ten poruszył Felix Magath, który w przeszłości trenował FCB. Były niemiecki trener podkreślił w rozmowie podczas programu „Sky90”, że ograniczony w tym względzie jest przede wszystkim Hasan Salihamidzic, który jego zdaniem musi wiele uzgadniać z Hoenessem.
– Hasan ma z tym problem, ponieważ nigdy nie może sam o wszystkim decydować. Musi wcześniej przedyskutować pewne sprawy z Hoenessem. Jest od niego zależny – powiedział Magath.
– Hoeness prowadził klub przez 30 lat, zawsze będzie miał duży wpływ na Bayern Monachium – mówił dalej.
W tej samej rozmowie, były trener Bayernu Monachium odniósł się również do Olivera Kahna, który z dniem 1 lipca 2021 roku, został mianowany nowym prezesem klubu ze stolicy Bawarii (za Karla-Heinza Rummenigge).
– Nie wiem, jakie są relacje między Kahnem a Hoenessem, ale jako przewodniczący zarządu podjął się bardzo trudnego zadania – podsumował Felix Magath.
Komentarze