Choć pandemia koronawirusa odbiła się na całym świecie, to działania Bayernu w ostatnich miesiącach potwierdzają, że klub stosunkowo dobrze radzi sobie z kryzysem.
Nie dalej jak w lipcu 2017 roku Bayern Monachium ogłosił, że ich nowym partnerem został międzynarodowy koncern z branży energetycznej, elektrotechnicznej i telekomunikacyjnej ‒ Siemens.
Wstępnie umowa miała trwać do 2020 roku, ale nie dalej jak wczoraj obie strony doszły do porozumienia i przedłużyły swoją współpracę aż do zakończenia sezonu 2022/23. Partnerstwo skupia się przede wszystkim na przyszłościowych rozwiązaniach i innowacyjnych technologiach.
Co więcej w przyszłości zakres tego partnerstwa ma zostać także rozszerzony jeszcze bardziej, zwłaszcza w dziedzinie zrównoważonego rozwoju. Z faktu przedłużenia umowy swojego zadowolenia nie kryli zarówno bossowie Bayernu, jak i również Siemensa.
Herbert Hainer (prezes FCB):
‒ Partnerstwo z Siemensem umożliwia nam rozsądne połączenie innowacji i zrównoważonego rozwoju zarówno w futbolu, jak i koszykówce - to dwa ważne elementy naszej działalności. Będziemy się tego trzymać i z wielkim optymizmem wyczekiwać dalszej współpracy z naszym partnerem prze 3 kolejne lata.
Karl-Heinz Rummenigge (prezes FCB):
‒ Od początku naszej współpracy utrzymujemy bliskie i pełne zaufania relacje z Siemensem. Dlatego jeszcze bardziej cieszymy się, że w przyszłości będziemy nadal wspólnie podążać wybraną przez nas drogą i że będziemy mogli czerpać z niej korzyści na różnych płaszczyznach.
REKLAMA
Joe Kaeser (prezes Siemensa):
‒ Siemens i FCB to dwie silne i znane na całym świecie marki, które łączy niekończąca się pasja do wydajności i jakości. Dzięki naszej nowej umowie wynosimy to owocne partnerstwo na nowy poziom. Pozwoli nam ono na jeszcze ściślejszą i bardziej intensywną współpracę, która przyczyni się do dalszego rozwoju naszych kompetencji i rozwiązań, zwłaszcza w dziedzinie zrównoważonych technologii.
Komentarze