Za nami już 11 ligowych spotkań i bez cienia wątpliwości Bayern Monachium gra poniżej oczekiwań. W takiej sytuacji wcale nie może dziwić fakt, że pod ostrzałem krytyki znajduje się szkoleniowiec "Die Roten" Niko Kovac.
W ostatnich tygodniach Uli Hoeness niejednokrotnie podkreślał, że w pełni popiera chorwackiego trenera. Nie inaczej było po wczorajszym spotkaniu.
- Osoba trenera nie budzi wątpliwości. Zespół jest w bardzo dobrej kondycji. Nie grają dla trenera, grają dla Bayernu Monachium i robią to dobrze - powiedział prezydent FCB w rozmowie z telewizją Sky.
- Jestem mniej przygnębiony po dzisiejszej porażce niż po przegranej z Gladbach - dodał.
Hoeness przyznał jednak, że nie rozumie decyzji Kovaca o wystawieniu od pierwszych minut Matts Hummelsa. Reprezentant Niemiec był jednym z najgorszych zawodników na boisku, ale po meczu przyznał jednak, że nie czuł się najlepiej o czym poinformował trenera.
- Ten wywiad zdziwił mnie. Szczególnie, że trener był świadomy tego przed meczem. Musisz mieć 11 wojowników w takim meczu, którzy są w pełni sił. Była możliwość skorzystania z Suele i dlatego niekoniecznie łatwo zrozumieć taką decyzję - dodał Hoeness.
REKLAMA
Komentarze