Światło dzienne ujrzała sprawa sprzed dziewięciu lat, kiedy to Chelsea Londyn próbowała za wszelką cenę pozyskać super-skrzydłowego Bayernu Monachium, czyli Francka Ribery.
Na łamach popularnego "Sport Bild" Karl-Heinz Rummenigge zdradził, że w 2008 roku włodarze "The Blues" byli bardzo zdesperowani, aby pozyskać francuskiego gwiazdora "Dumy Bawarii" Francka Ribery, który od momentu swojego transferu do Monachium stał się wielkim piłkarzem.
Prezes "Bawarczyków" ujawnił, iż Chelsea Londyn zaoferowała za Francuza ogromną jak na tamte czasy kwotę transferową. Mowa jest bowiem o 65 mln euro! Co więcej angielski zespół miał oferować jeszcze w pakiecie Jose Bosingwę, który w tamtym okresie wart był ponad 20 mln euro.
− Oferta, którą otrzymaliśmy za Francka w 2008 roku była wręcz niewiarygodna. Jednakże decyzja o odrzuceniu przez nas oferty była kluczowa dla rozwoju Bayernu Monachium − zdradził prezes "Bawarczyków'.
− To był właśnie ten moment, kiedy nastąpiła zmiana filozofii Bayernu Monachium. Od tamtego okresu zaczęto nas określać zespołem, który kupuje a nie pozbywa się swoich zawodników − zakończył Karl-Heinz Rummenigge.
Kto wie jak potoczyłaby się historia "Die Roten", gdyby zarząd bawarskiego giganta rzeczywiście przyjął tę niewiarygodną ofertę "The Blues".
O tym jak ważnym zawodnikiem jest Ribery w Bayernie mówią jego liczby. Od momentu swojego transferu z Olympique Marsylii do Bayernu za kwotę 25 mln euro "La Flagada" rozegrał dla mistrzów Niemiec 342 spotkania, zaś jego dorobek przechodzi wszelkie granice − Ribery zdobył 109 bramek i zdobył… 168 asyst!
Prawdziwa legenda, która dołożyła bardzo ważną cegiełkę do rozwoju i powstanie tak wielkiej marki jaką obecnie jest Bayern Monachium.
Komentarze