Hansi Flick obowiązki trenera pierwszej drużyny pełni już od listopada minionego roku. Z perspektywy czasu można śmiało przyznać, iż Bayern nie mógł wybrać lepiej.
Hansi Flick momentalnie zmienił oblicze Bayernu. Powróciła świetna atmosfera, zaś zespół zaczął grać skuteczny i bardzo przyjemny dla oka futbol. Co więcej wielu ekspertów nie ma też wątpliwości, że do drużyny powróciła jedność, zaś praca zespołowa jest na pierwszym miejscu.
Ostatnio w wywiadzie dla „DPA” na temat 55-letniego opiekuna bawarskiego klubu wypowiedział się prezes monachijczyków, czyli Karl-Heinz Rummenigge, który nie szczędził pochwał pod adresem Niemca.
− Kiedy Hansi przejął stery w listopadzie, był dla Bayernu jak dar od Boga. To tak, jakby ktoś nagle wyprowadził nas z ciemności, zapalił światło. Sposób, w jaki wszystko odmienił – to było coś niesamowitego. Możemy uważać się za szczęściarzy, że Hansi jest takim wspaniałym facetem – powiedział Rummenigge.
Prezes „Gwiazdy Południa” jest również pod wielkim wrażeniem, że Hansi Flick przywrócił dawną filozofię klubu, którą wcześniej pielęgnowali tacy wielcy trenerzy jak Jupp Heynckes, Louis van Gaal oraz Pep Guardiola.
− Wykonuje swoją pracę tak, jakby był trenerem pierwszego zespołu od dziesiątek lat, mając na uwadze jego doświadczenie, zmysł taktyczny, metody treningowe, a zwłaszcza empatię. Przywrócił filozofię FCB, którą wszyscy cieszyliśmy się za Pepa, Juppa czy van Gaala – dodał Niemiec.
REKLAMA
− Flick przywrócił kulturę Bayernu. Bardzo rzadko widywałem w życiu, aby wszyscy zawodnicy tak bardzo opowiadali się za filozofią trenera. To wielkie osiągnięcie, że Hansi wpłynął na charakter zespołu. Sentencja: "Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego" pasuje do nas – podsumował Rummenigge.
Komentarze