Po przejęciu sterów trenera pierwszej drużyny Bayernu Monachium przez Hansiego Flicka, ekipa rekordowego mistrza Niemiec w 3 rozegranych meczach odniosła komplet zwycięstw.
Przypomnijmy raz jeszcze – w pierwszym spotkaniu mistrzowie Niemiec pokonali u siebie Olympiakos Pireus 2:0 w Lidze Mistrzów, zaś w kolejnych dwóch pojedynkach Bundesligi monachijczycy pokonali Borussię Dortmund oraz Fortunę Duesseldorf (po 4:0 oba mecze). Na domiar wszystkiego „Bawarczycy” w tym okresie mogą pochwalić się bilansem bramkowym 10:0.
Na uwagę zasługuje nie tylko to, że Bayern wygrywa, ale przede wszystkim fakt, iż robi to w bardzo przekonujący sposób. Co więcej pod wieloma względami gra „Gwiazdy Południa” uległa zdecydowanej poprawie – nie tylko w defensywie, ale i również w ofensywie.
W niedawnej rozmowie z dziennikarzem na temat jednego z reżyserów tego sukcesu, czyli Hansiego Flicka, wypowiedział się prezes Karl-Heinz Rummenigge, dla którego jak sam przyznał decydującym czynnikiem jest sposób, w jakim mistrzowie Niemiec święcą ostatnie triumfy.
− Jesteśmy w pełni zadowoleni z pracy Hansiego, nie tylko ze względu na ostatnie zwycięstwa, ale jakość granej przez nas piłki. Takiego futbolu właśnie chcemy – powiedział „Kalle”.
− Zawodnicy wiedzą dokładnie, czego oczekuje od nich trener, zaś Hansi ma przejrzysty plan gry – podsumował „Kalle”.
REKLAMA
Kolejną okazję do oglądania zespołu prowadzonego przez Flicka będziemy mieli już dziś późnym wieczorem, kiedy to Bayern zagra na wyjeździe z mistrzami Serbii w ramach piątej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów.
Komentarze