Zdaniem prezesa Bayernu Monachium, czyli Karla-Heinza Rummenigge, obecny kryzys spowodowany pandemią koronawirusa może być odpowiednim momentem na przeprowadzenie zmian w świecie futbolu.
Podczas ostatniego wywiadu dla „Muenchner Merkur” swojego głosu na temat obecnej sytuacji w świecie piłki nożnej użyczył Karl-Heinz Rummenigge. Prezes Bayernu jest przekonany, że w wyniku powstałego kryzysu z powodu koronawirusa, należy rozpocząć międzynarodową dyskusję nt. futbolu i systemu wynagrodzeń.
Niemiec dał jasno do zrozumienia, że kiedy kryzys dobiegnie końca, to należy raz a porządnie podjąć dyskusję odnośnie cofnięcia niektórych rzeczy w piłce ‒ „Kalle” nie ukrywa, że jest zwolennikiem wprowadzenia tak zwanego Salary Cap, jednakże bez amerykańskich warunków.
‒ Kiedy już kryzys spowodowany pandemią zakończy się, to będziemy musieli na poważnie i z właściwym podejściem porozmawiać o cofnięciu niektórych rzeczy w świecie piłki ‒ wspomniał Rummenigge.
‒ Mówię to celowo, potrzebujemy ku temu nie tylko niemieckich polityków, ale i również polityków z całej Europy. W 2008 i 2009 roku kilka razy razem z Platinim i Infantino odwiedziliśmy Brukselę, aby przedyskutować temat Salary Cap ‒ mówił dalej.
‒ Przy każdej sposobności wmawiano nam, że nie jest to niezgodne z unijnym prawem konkurencji. Nie zrozumcie mnie źle, nie chcę amerykańskich warunków, nie uważam też, że są dobre. Nasza kultura i tradycja sportowa potrzebuje awansów i spadków, rywalizacji z prawdziwego zdarzenia. Po zażegnaniu kryzysu należy zasiąść do rozmów i zadecydować co zrobić, aby piłka znowu była stabilna i w miarę racjonalna ‒ podsumował Niemiec.
REKLAMA
Rummenigge jest także przekonany, że z roku na rok, kluby europejskie będą coraz bardziej narażone z powodu kryzysu gospodarczego, który narasta także między innymi z rosnących kosztów po stronie zespołów ‒ mowa tutaj nie tylko o wynagrodzeniach, ale i kuriozalnych opłatach transferowych. Tym samym prezes monachijczyków nawołuje do przeprowadzenia zmian w świecie futbolu.
Komentarze