Począwszy od zeszłego tygodnia jednym z najważniejszych tematów związanych z Bayernem Monachium jest przyszłość jego wychowanka i czołowego defensora − Davida Alaby.
Każdego dnia jesteśmy zasypywani kolejnymi informacjami na temat przyszłości austriackiego defensora. Niedawno informowaliśmy Was, że 27-latek oczekuje sporej podwyżki, jednakże mistrzowie Niemiec nie mają zamiaru dać ponieść się szaleństwu, zwłaszcza w dobie pandemii koronawirusa.
Tym razem najnowsze doniesienia w kwestii przyszłości Davida Alaby ma dla nas niemiecki „Sport1”. Dziennikarze tłumaczą, że ostatnie wypowiedzi Karla-Heinza Rummenigge na temat defensora sprawiły, że z jego otoczenia docierają głosy, że Austriak czuje się doceniony i potrzebny w ekipie „Gwiazdy Południa”.
− David to nasz wychowanek, jest częścią zespołu od 2008 roku, to niemalże weteran FCB (...).Środek obrony to dla niego nowa rola. On jest ważnym elementem zespołu. To był dobry pomysł ze strony Hansiego, aby przemianować go na stopera − skomentował Rummenigge.
„Sport1” informuje, że intensywne negocjacje pomiędzy Bayernem a otoczeniem Alaby mają rozpocząć się w przeciągu dwóch lub trzech najbliższych tygodni. Ma to oczywiście związek z niepewną obecnie sytuacją z racji pandemii koronawirusa.
Dziennikarze wspominają jeszcze, że ukrytym asem w rękawie monachijczyków może być Hansi Flick. 55-latek nie chce, aby Austriak odchodził z klubu, dlatego też Niemiec walczy o pozostanie swojego zawodnika na dłużej. Wypowiedzi Rummenigge i postawa Flicka mogą wpłynąć pozytywnie na negocjacje z obozem 27-latka.
Florian Plettenberg poinformował jeszcze, że pierwsza oferta dla Alaby została odrzucona. Dla samego zawodnika w grę ma wchodzić przedłużenie lub odejście.
Komentarze